W miniony weekend, w Rawie Mazowieckiej odbyła się konferencja metodyczno-szkoleniowa, która była organizowana przez PZJudo.
Jako social ninja miałam tą przyjemność, aby być członkiem zespołu organizującego tą imprezę. A i przy okazji skorzystałam z wiedzy zaproszonych gości. A prowadzącymi byli: dyrektor sportowy Międzynarodowej Federacji Judo – Daniel Lascau (Mistrz Świata z 1991 roku), dr Rafał Kubacki (Mistrz Świata z 1993 i 1997 roku, nauczyciel akademicki, trener, ambasador projektu Ukemi), Aneta Szczepańska (wicemistrzyni olimpijska, ambasadorka projektu Judo in schools, o której pisałam TU), Dariusz Obrębski trener akrobatyki. Część teoretyczna obejmowała między innymi medycynę sportową z dr Radosławem Górskim, fizjologię wysiłku z dr Marcinem Łuszczykiem oraz regulacje prawne z mec. Michałem Farmasem.
Część praktyczna
Piłka nauczycielka
Modelowe rozwiązania metodyki zajęć judo z dziećmi w wieku 6-9 lat – to temat, który prowadził dr Rafał Kubacki – dla niewtajemniczonych nasz Ursus z filmy Quo Vadis. Początkowo zamieniliśmy tatami w zoo: pieski, żółwie, krokodyle czy misie – ubawiliśmy się po uszy. Relację z tego treningu możesz obejrzeć TU. Bardzo cenne okazały się wskazówki pracy z piłką szwajcarską. Poprzez proste ćwiczenie “słuchania piłki” wyznaczamy dziecku wiodącą rękę czy ucho. Przetoczenia, turlanie, pchanie, spadanie z piłki – wiedza pana Rafała w tym zakresie jest olbrzymia. Do tego aspekt wychowawczy – znoszenie stresu, oswajanie z matą, “polubienie” piłki. Co ważne, okazało się, że WHO (Międzynarodowa Federacja Zdrowia) poprosiła EJU (Europejską Unię Judo) o dowody na to, że judo zabezpiecza przed urazami i rozwija wszechstronnie! Ja wiedziałam o tym już dawno, ale warto aby trafiło to do większej ilości osób poprzez komunikat odgórny!
Młody zawodnik odkrywa technikę, a trener jest jedynie jego przewodnikiem.
Gimnastyka akrobatyczna
Kolejny tematem zajęć była metodyka zajęć gimnastyki sportowej. Pan Darek przeprowadził nas przez cały cykl nauczania – od przewrotu w przód, przez fiflaka i salto, aż po salto machowe. Muszę się pochwalić, że pierwszy raz odważyłam się zrobić fiflaka (oczywiście z asekuracją), ale zawsze miałam z tym wielki problem.
Judo z najmłodszymi
Ostatnimi zajęciami praktycznymi była metodyka zajęć judo z dziećmi w wieku 6-9 lat z Anetą Szczepańską. Przeszliśmy od padu w tył po uchi mata ken ken. Najcenniejsze dla mnie, jako trenerki maluszków, były rozwiązania metodyczne przy nauce ne waza (parter). Porównywanie rąk do walców, koparek czy wózków widłowych w trzymaniach to bardzo ciekawy pomysł na naukę techniki. Do tego poznałam dużo ciekawych przykładów gier, berków czy ćwiczeń w parach. Kto jak kto, ale Aneta na pewno zna konkretne rozwiązania metodyczne. Co najważniejsze – trener nie powinien wymagać od dziecka idealnego powtórzenia ruchu. Pozwólmy na swobodę, dowolność, a dopiero później poprawiajmy uchwyt i ustawienie nóg. Druga istotna sprawa to łączenie rzutu (z ruchu) z parterem. W warunkach walki nie ma szans na wyizolowany rzut z miejsca, dlatego od małego przyzwyczajajmy dzieci do rzutów z ruchu.
Ćwiczenie w parach z siłowaniem
Nauka kouchi gari.
Cały trening możesz obejrzeć TU.
Część teoretyczna
Będąc uczestnikiem wykładu pana Daniela Lascau dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Otóż technika, która przez ostatnie 2 lata najczęściej kończyła walkę poprzez ippon to….yoko shiho gatame! Ekstra – od tego trzymania zaczynam naukę dzieci w ne waza! W 10 technikach kończących walkę, tylko 3 były rzutami! To ważne dla każdego trenera, ponieważ pokazuje trendy panujące na świecie oraz skuteczność nauczania poszczególnych technik judo. Daniel podkreślał, że ważna jest 1 technika powtórzona tysiące razy, a nie tysiąc robionych po raz.
Czy dziecko jest miniaturą dorosłego?
Trenerzy z programu ukemi i judo in school (o którym mówiłam TU) mogli skorzystać z wiedzy doktorów fizjologii i medycyny sportowej. Najważniejszy wniosek z wykładu pana Marcina, dotyczący fizjologii wysiłku dzieci w wieku 6-9 lat, jest taki, że dziecko różni się od dorosłego. Pan Marcin poruszył aspekty budowy somatycznej, termoregulacji, efekty rozwoju biologicznego, możliwości wysiłkowych czy zdolności do treningów wyczynowych u dzieci. W dużym skrócie:
- dziecko oddaje więcej ciepła i szybciej je przyjmuje, więc szybciej może ulec przegraniu;
- dziecko nie powinno pić izotoników – nie ma takiej potrzeby;
- w budowie mięśni szkieletowych przeważają włókna wolnokurczliwe;
- pierwsza zdolność motoryczna to chwyt;
- łamane są reguły – 4latek biegnący maraton.
Wykład z panem Radosławem Górskim mówił o porównaniu rodzaju i liczby kontuzji w judo na tle innych sportów. Okazało się, że najczęściej dzieci kontuzjują się na rowerze. Doktor zaznaczył również, że najczęściej w judo kontuzjowana jest obręcz górna (barki i obojczyki). Co ważne:
Uprawianie sportów walki zwiększa widzenie peryferyjne i odczuwanie przestrzenne u młodych ludzi uprawiających sporty walki.
Bezpieczeństwo przede wszystkim!
Wykład z mecenasem Michałem Farmasem sprowadził nas na ziemię, ponieważ mowa była o prawie karnym i cywilnym. Poznaliśmy terminologię, ważne paragrafy Ustawy o sporcie oraz kodeks karny i cywilny. Najważniejsze co wyciągnęłam z tego wykładu to zabezpieczenie zawodnika, otoczenia oraz własnej osoby. Bezpieczeństwo! Mecenas podkreślał jak ważne jest ubezpieczenie zawodników (NNW), trenerów (OC) i klubu (OC). W pełni się z nim zgadzam i zapraszam do PewnychSportu – (https://pewnisportu.pl/).