[English below] Pewnie dziwi Cię zdjęcie zapowiadające ten wpis. Jednak jest to pierwszy post na blogu Judomamy, więc chcę w nim przybliżyć Ci moją osobę oraz historię mojej łagodnej drogi jaką jest judo. Baletnica na tatami Przenieśmy się w połowę lat 90 do Białegostoku. Ja, „dobrze” zbudowana dziewczynka, bardzo lubiłam wszelkie zajęcia sportowe. To dzięki tacie – lekkoatlecie (w latach 70 był nawet…
JudoMama i mój świat
Rozgość się w moim dojo!
